Translate

poniedziałek, 25 marca 2013

Wszyscy rosną zdrowo.......


Sara i Jowis na wiosne roku 2010 sa już  ładnymi psami.Jorisek wygląda jak rasowy labradora  a Sara to prawdziwa dama owczarek niemiecki.Zachowały sie z tego okresu dwa zdjęcia.Niezbyt udane ale są.U mojego syna tez zamieszkali nowi przyjaciele.Sa to dwa  nierasowe psy rasy husky. Bardzo fajne blizniaki.Dostały tylko smieszne imiona Mysio i Pysio.Sa bardzo sympatyczne .Pieknie pilnuja domu i mają gdzie biegac.Ogrod jest duzy ,wiec jest gdzie hasać do woli..My też wzbogacilismy się o nowego domownika ale to już jest temat na duże nowe opowiadanie ktore napisze niebawem.Lubie opisywać historie naszych zwierzaków bo chcę pozostawić dla moich prawnuków te opowiesści aby zaszczepić im miłośc do naszych braci mniejszych małych wzrostem  ale o dużych sercach..Oni kochaja nas bezwarunkowo,ale żeby wszyscy byli szczęśliwi musi byc między nami  pełna zależność.My dla was a wy dla nas.Tyle miłości i troski ile im damy otrzymamy od nich w dwojnasób z powrotem..Potrafią spojrzeniem,polizaniem,pomachaniem ogona pokazać jacy jesteśmy dla nich ważni.......cdn...bara66

3 komentarze:

ozon pisze...

Fakt! Psy są szczere do bólu. Kochają bardzo swoich właścicieli.
Pozdrawiam:)

ZielonaMila pisze...

Pięknie się prezentują, takie widoki poprawiają mi nastrój. Pozdrawiam

♥ Łucja-Maria ♥ pisze...

Halinko, psy to najwierniejsi przyjaciele.
Kochają nas bezwarunkowo. Pamiętają wyrządzoną krzywdę.
Sara i Jowis wyrosły na piękne psy.
Serdecznie pozdrawiam:)