Translate

piątek, 21 czerwca 2013

Wycieczka-centrum nauki Kopernik i Lazienki Królewskie.....

Okazalo się ,że wycieczka  w dniu w ktorym mój syn był przewodnikiem,obejmowała miejsce najnowsze na mapie zwiedzanych miejsc w W-wie czyli Centrum Nauki Kopernik i pie kny Park Lazienkowski.Cała wycieczka była bardzo zadowolona z pana przewodnika.Był bardzo profesjonalny i kompetentny.Spedzili dzień pełny wrażen wzrokowych i słuchowych .Dziewczyny zrobiły dużo zdjęć.Co prawda było trochę za gorąco.Ale samochod ktorym się poruszały miał wspaniała klimatyzacje i dało się wytrzymac.Dzisiaj kiedy piszę te słowa-dziewczyny już sa na Ukrainie.Autobus przyjechał bez problemow i pełne wrażeń poszły spać.Szkoda tylko ,że tak krotko były u nas.Bardzo się popłakalam,przy pożegnaniu.Bo być juz może się nie zobaczymy.Ale mala Hanusia serdecznie mnie pocieszala."Ciocia uwidzisz napewno sie pobaczymy"Hanusia to takie miłe słoneczko.Cieszy się z wszystkiego.Ma 12 lat jest pełna werwy,dobrze się uczy i powiedziała ,ze pilnie będzie się uczyć j.polskiego,żeby móc sie dobrze porozumiewac.Najbardziej to będzie za nią tesknił nasz zwierzyniec.Chodzili za nia krok w krok wszyscy.Szkoda tylko,że do pokazania im ciekawych miejsc nie włączyła się reszta rodziny.Okazuje się,że zawsze mogę tylko liczyć na mego syna i córke,oni mnie nigdy nie zawiedli.Byli dla gości serdeczni,szczodrzy ,czego niestety,nie mogę powiedzieć o reszcie rodziny.No!coz bywa i tak.Ale jedno jest w tym pewne ,charakter człowieka sprawdza się w działaniu.Kilka zdjęc zrobionych przez Hanusia w utworzonym przez nią kolażu takie spotkanie z fauną i florą   cdn.bara 66

1 komentarz:

ozon pisze...

Jest takie powiedzenie: "Z rodziną najlepiej się wychodzi... na zdjęciu".
Znam to , sprawdziłam na własnej skórze.
Pozdrawiam:)