Translate

sobota, 3 sierpnia 2013

Przecudny dzień-lubie upały...

Dzisiejszy dzień to dzień do zapamiętania na długie lata. Ciepłe,bez wietrznie,niebo wloskie,żadnych chmur. Takiego dnia jeszcze w tym roku u nas nie bylo. Owszem,było ciepło i słonecznie ,ale ciągle wial silny wiatr.Dzisiaj cisza i spokoj.W domu temperatura 25C.Na dworze 32C. Na obiad były gołąbki. Bardzo mi się udały. Upiekłam też ciasto ,ktore ma tą zaletę.że zawsze się udaje i jest bardzo smaczne. Piekę go w zasadzie przez caly sezon z owocami. Ma tą zaletę,że mozna użyć wszystkich owocow. Jest łatwe do zrobienia i szybkie. Podaję przepis.Składniki: 1.kostka masla lub margaryny. 2/ 3/4 szklanki cukru z 1 cukrem waniliowym. 3/ 2 szklanki przesianej mąki z 2-ma płaskimi łyżeczkami proszku do pieczenia 4/ jajka 4 sztuki 5/owoce.Wykonanie:Najpierw ucieramy maslo z cukrem mikserem . Nastepnie mąkę przemiennie raz jajko raz mąkę caly czas ucierajac ,ażdo wyczerpania skladnikow. I teraz najwazniejsze do utartej masy dodajemy 2 łyzki octu stołowego/ja w zasadzie do niczego nie uzywam octu ale kupuję i mam w domu ze wzgl.na ten placek/.Wszystko razem delikatnie mieszamy i wykladamy na blachę prostokatną.Na wierzch wsypujemy owoce,delikatnie wciskajac.Posypujemy  kruszonką lub płatkami migdałowymi i pieczemy do 60 minut w temp 170 do 180 stopni. Ladnie zrumienione jest gotowe.Zawsze się udaje każdemu nawet bardzo niewprawionemu cukiernikowi.Jeszcze potrzeba dodać szczyptę soli. Jest taka zasada trochę soli do słodkiego,trochę cukru do słonego.I jeszcze bardzo miękkie owoce jak jagody,maliny obsypujemy trochę tartą bułką.Po wyjęciu z pieca mozemy jeszcze posypać cukrem pudrem i czym tam chcemy..Napiszcie mi proszę czy znacie to ciasto i jakie macie o nim zdanie.Mnie i mojej rodzinie bardzo smakuje.W ciagu 2 -ch godzin ciasto jest gotowe do jedzenia.Teraz muszę troche odpocząć i skuszę się na małą czarną,mimo że to już popołudnie ale co mi tam dzisiaj sobota........ bara66

2 komentarze:

♥ Łucja-Maria ♥ pisze...

Zapisałam przepis na ciasto. Ucieszyło mnie, że już w dwie godziny jest zdatne do jedzenia.
Teraz jest dużo różnych owoców więc można piec, piec i piec.
Ślę moc serdeczności.

ozon pisze...

To jest rodzaj ciasta kruchego, nie ma prawa się nie udać. Pieczesz je z owocami i dobrze. Na podobnym spodzie robię szarlotkę. Tylko na wierzch ścieram na tarce , uprzednio schłodzoną, resztkę tego ciasta.
Pozdrawiam:)