Translate

sobota, 10 października 2015

Wczoraj,dzisiaj - aktualności............

Zastanawiające jest to co się dzieje w przyrodzie. Jeśli wierzyć,że wszystko co się ,dzieje jest "po coś"możemy tylko na razie snuć różne domysły. Od czerwca w zasadzie nie padał solidny deszcz. Jest bardzo sucho. Teraz w pazdzierniku też nie wygląda aby miało być deszczowo jak to na jesieni drzewiej bywało.  Mozna tylko snuć różne spiskowe teorie na ten temat. Nie sympatyzuję z pewna partia ktora bardzo lubi snuć takie spiskowe teorie dziejow,ale się zastanawiam.Czyżby możliwa była jakaś taka specjalna ingerencja w klimat na zasadzie -  a niech im tam,niech się pomartwią? Nie wiem, ale coraz cześciej się zastanawiam.  Wczoraj  poczułam ,ze jednak jeszcze żyję. Moja córka i wnuk postanowili zawieść babcię do fryzjera.Pojechalismy do Teresina Niepokalanowa. Zostałam obcięta krociutko - młodzieżowo.Podobno to dla mojej wygody.Poczułam się trochę dziwnie. Nawet moje kotki jakoś tak dziwnie mi się przygladały. Ale po przespaniu się ,jestem zadowolona. Ogólnie to był fantastyczny piątek. Nawet jak to u fryzjera miałam okazję z
kimś porozmawiać.Czasem sie zastanawiam.Czy ja jeszcze potrafie z ludzmi rozmawiac?Na dole mojego postu zamieszczę zdjęcia ,jak mi sie uda.Serdecznie pozdrawiam .napisała bara66.cdn...

3 komentarze:

♥ Łucja-Maria ♥ pisze...

Halinko,
częściej powinnaś wychodzić do ludzi. To jest bardzo potrzebne każdemu człowiekowi.
Dlaczego się tak odizolowałaś? Fryzurka jest świetna. Gdy patrzę na Ciebie, widzę, że i Tobie się podobasz. To dobrze.
Pozdrawiam:)*

ozon pisze...

Przecież tu byłam, zdjęcia obejrzałam i nie napisałam niczego? Gapa ze mnie. Zdjęcia można odwrócić przecież;))) Żadna filozofia.
Pozdrawiam:)

ozon pisze...

Pomysł z fryzjerem doskonały. Dobrze Ci w tej fryzurce.
Pa:)