I co na to poradzić ?

Moi kochani - pytanie które zadałam w tytule mego postu, jest z gatunku tych na które nie ma jednoznacznej dobrej odpowiedzi.No,bo co poradzić na sprawy  polityczne układane przez rządzących po ich myśli i ich uznaniu.Oni dostali mandat zaufania u wyborców i tak naprawdę nic nie można zrobic.Można protestować,skarżyć się do różnych instancji ale,to i tak nic nie da.Obawiam się ,że dobra zmiana  musi się czy tak czy siak dokonać.Potem pomału wszyscy przywykną i stwierdzą ,ze to jednak nie było takie złe i przejdą do porządku dziennego nad wieloma sprawami.Tylko bardzo byłoby chyba dobrze aby nie trwało to za długo.Następne wybory wszak dopiero za 3,5 roku.Ja boję sie czego innego.Boję się młodzieży ktora tak ochoczo zapisuje się do rożnych tworzących  się organizacji jak ONR .Trzeba na to mieć baczenie bo własnie z takiego niezadowolenia społeczenstwa powstały w Niemczech i w innych panstwach przed druga wojną swiatową organizacje nacjonalistyczne.Teraz dochodzi jeszcze sprawa organizacji islamskich.Nie podoba mi się bardzo obecna moda u młodych ludzi.Zarosty,brody,stylistyka iście islamska.Czyzby to była taka chęc solidarnosci z uchodzcami? Rozumiem zainteresowanie językami,arabskim, tureckim.Może się kiedyś -przydać ?Wśród muzyków,panuje moda na tą kulturę.Ja wiem , przecież nie można niczego nakazać ,zakazać.Kultura winna byc wolna,niezależna.Teraz jednak kiedy terroryzm zagraża każdemu miejscu na świecie trzeba to mieć na uwadze.W mojej rodzinie mam młodych męzszczyzn,obserwuję ich i widzę,że trzeba to wszystko mieć na uwadze bo może kiedyś być za pózno.Post mial być o zwierzakach ale,tak jakoś cos mi kazało napisać te własnie słowa jeśli się komuś nie podoba to przepraszam ale,tak mi kazało moje serce.Pozdrawiam serdecznie napisała bara 66