Dzisiaj dostalam kilka zdjęć z Ukrainy -takie piękne wiosenne kwiatuszki.Chciałam je pokazać na blogu na Onecie ale nie bylo szans.Kilka razy próbowałam bezskutecznie.Moze tu sie uda.Pusia zwinieta w rogalik dzisiaj spi koło mnie słodko.Jest cos bardzo osłabiona.Ale dzisiaj nawet ładnie zjadła,więc chyba będzie dobrze z nią.Dzisiaj patrzyła sobie kilka godzin przez okno na spacerujace koty.Jak ona żywo reaguje na wszystko co się dzieje na ulicy i wokoł domu.Mamy okna na wszystkie cztery strony wię ma wybór punktu obserwacyjnego bardzo dobry.Wszyscy już się nie mozemy doczekać prawdziwej wiosny.Zima trwala cale 5 miesięcy.Była więc bardzo długa.Kiedy tak patrzę na te olbrzymie nagie drzewa wokół domu, nie chce mi sie wierzyć,że będą na nich listki.Dzisiaj Pusi przyjaciel czarny kocurek spacerował obok domu.Potem położył się obok naszej bramy i czekał .Ale się nie doczekał..Pusia jeszcze jest jakos,nie bardzo zdrowa,i jest dla niej za zimno.Wcale nie chce latać po dworze..Najlepiej jej na miejscowce -moim fotelu.
4 komentarze:
Witaj Halinko!
Zamieściłaś zdjęcia krokusów. Lubimy podziwiać wiosenne kwiaty. Jesteśmy spragnieni słońca, zieleni i kwiatów. Pusia, to typowo domowy kociak.
Woli przebywać w domku. Tu ma swoją Ukochaną Panią, tutaj jest jej dobrze.
Serdecznie pozdrawiam:)
Lusia
Ależ kwiatuszki pięknie kwitną.
Wcale się nie dziwię ,
że Pusia po takiej zimie nie chce jeszcze na dwór...
Witaj Halinko!
Wczoraj pisałaś, że nie możesz wgrywać zdjęć...
Co się dzieje, jaki jest problem...
Serdecznie pozdrawiam:)
Musi się faktycznie niezbyt dobrze czuć, jeśli nie wyszła do kolegi:)
Pozdrawiam:)
Prześlij komentarz