Kilka chwil i kilka słow...... do Was moi kochani..

Moi kochani .... Dzisiaj  znalazłam chwilkę czasu aby napisać do Was kilka słów. Ostatnio jakby, zaniedbałam pisanie mojego bloga.Widzę jednak po kliknięciach , że zaglądacie do niego i bardzo się zawstydziłam. Nawet, dla jednego czytelnika warto poświęcić swój czas i podzielić się swoimi myślami. Blog i pisanie tak na prawdę ,swego czasu uratował moje życie. Byłam w złym stanie psychicznym i fizycznym po ciężkim wypadku.I wtedy trafiłam na lekarza który mi po prostu rozkazał jako terapię pisanie czegokolwiek i gdziekolwiek I wtedy córka kupiła mi z jakiegoś biura gdzie wymieniali sprzęt starego PC i kazała pisać . I tak się to zaczęło.Teraz jest mi już trudniej bo u mnie ,mało się dzieje i nie bardzo mam o czym pisać ,ale od czasu do czasu się odzywam. Jutro wigilia Swiąt Bożego Narodzenia pozwólcie wiec abym Wam złożyła moje serdeczne życzenia dobrych ,zdrowych i spokojnych  dni świątecznych .Moje kochane zwierzaki  w osobach -psa prawe labradora Joriska  i dwie kocie damy Pusia i Patusia też się dołączają Wesołych Swią

t i Szczęśliwego Nowego Roku.